„My, Internowani… Białołęka 1981-82” to tytuł wznowionego albumu, którego promocja odbyła się w sobotę 10 grudnia 2016 r. w siedzibie Stowarzyszenie Wolnego Słowa w Warszawie. Poza spotkaniem, które odbyło się w ramach obchodów 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego „Kryptonim Jodła”, Stowarzyszenie Wolnego Słowa zorganizowało również grę miejską oraz Białołęcki Bieg Wolności. Nad całością wydarzeń honorowy patronat objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda.

Tutaj w siedzibie Stowarzyszenia Wolnego Słowa zawsze rodzą się dobre pomysły, jak upamiętnić ofiary stanu wojennego, przypomnieć o tej rocznicy i jak włączyć w pamięć o stanie wojennym młode pokolenie. Za to gorąco dziękuję, jednocześnie deklarując wszelką pomoc ze strony Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Pamięć jest tym fundamentem, na którym możemy budować współczesność i tym fundamentem, dzięki któremu możemy marzyć o przyszłości. To, że odbywają się spotkania środowiskowe tych, którzy wtedy walczyli o wolną Polskę, to jest rzecz niezwykle cenna, ale też oczywista. Natomiast to, że starają się Państwo włączyć w pamięć o stanie wojennym młodych ludzi, to rzecz niezwykle cenna. Bardzo ważne jest, aby młodzi ludzie patrzyli na okres Polski pod okupacją komunistyczną i okres stanu wojennego nie tylko przez pryzmat wesołych komedii Barei, ale żeby mieli pełną świadomość, że był to okres zniewolenia i walki. Z tego albumu i z wszelkich przedsięwzięć związanych z upamiętnieniem stanu wojennego wynika jasno jedno – dla każdego pokolenia wolnych Polaków słowo „Niepodległość” jest najważniejsze  i za to słowo można płacić najwyższą nawet cenę – powiedział obecny na spotkaniu p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

Spotkanie było także okazją do rozmowy o konkretnych formach pomocy i wsparcia, jaką Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych świadczy na rzecz Działaczy Opozycji Antykomunistycznej. Zbliżająca się nowelizacja Ustawy o Działaczach Opozycji Antykomunistycznej oraz program sanatoryjny to dwie ważne kwestie, które przybliżył zebranym na spotkaniu p.o. Szefa Urzędu Jan Józef Kasprzyk:

Urząd jest po to, aby Państwu pomagać tak, jak pomaga Weteranom, Kombatantom. Jesteśmy w trakcie nowelizacji ustawy o Działaczach Opozycji Antykomunistycznej, której pierwsze czytanie odbyło się już w sejmie, z senatu ta inicjatywa już wyszła, przy dużym zaangażowaniu Państwa, ale także wsparciu i pomocy Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych nabierała takiego kształtu, dzięki któremu będziemy mogli prawdziwie powiedzieć, że pokolenie walczących w latach 60-tych, 70-tych i 80-tych to pokolenie tak samo zasłużone, jak Kombatanci z lat II wojny światowej, dlatego, że idące w ślad za nowelizacją pewne rozwiązania służące poprawie bytu Działaczy Opozycji Antykomunistycznej są praktycznie identyczne jak uprawnienia Kombatantów. To jest to realne pokazanie, że każde pokolenie walczące o niepodległość jest traktowane tak samo. Jest to oczywista sprawiedliwość, jaką państwo polskie w stosunku do swoich najlepszych Córek i Synów musi oddać.

Przedwczoraj ruszyliśmy jako Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych z nową edycją programu pomocy sanatoryjnej dla Działaczy Opozycji Antykomunistycznej. Realia są takie, że często w zwykłym trybie Działacze są zmuszeni do długiego oczekiwania na pobyt w sanatorium. Czasem są to nawet dwa – trzy lata. Wprowadzając specjalny program usprawniamy to w ten sposób, że każdy, kto posiada status Działacza Opozycji Antykomunistycznej może zwrócić  się do Urzędu o sfinansowanie mu pobytu w sanatorium w zasadzie „od ręki” we wskazanym przez daną osobę sanatorium.

Album „My, Internowani… Białołęka 1981-82” prezentował dr Grzegorz Majchrzak. Następnie zaprosił obecnych gości do dyskusji. Wznowienie albumu było współfinansowane przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Dziękuję Państwu za to spotkanie, za ten album. Niech on służy młodemu pokoleniu, aby pamiętało, że za niepodległość można pójść do więzienia, ale ta niepodległość jest najpiękniejszym słowem i stanem, jaki Opatrzność daje ludziom i narodom – powiedział na zakończenie p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.