Główne uroczystości w Alejach Ujazdowskich, przy pamiątkowym kamieniu poświęconym uczestnikom „akcji Kutschera”, poprzedziła Msza św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego sprawowana w intencji poległych i zmarłych żołnierzy „Pegaza” – wykonawców podziemnego wyroku – oraz poległych, zmarłych i żyjących żołnierzy batalionów AK „Zośka” i „Parasol”. Liturgii przewodniczył ks. Jan Dohnalik, kanclerz Kurii Biskupiej Ordynariatu Polowego. W homilii ks. ppłk Robert Krzysztofiak, kapelan Społecznego Komitetu Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionów „Zośka” i „Parasol”, przekonywał, że żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego powinni stanowić wzór do naśladowania dla współczesnych pokoleń Polaków:
– Nie wolno nam zapomnieć i wymazać ich z historii naszego narodu. Mamy uczyć się odwagi i poświęcenia dla Ojczyzny, aby już nigdy żaden wróg nie okupował naszego kraju, nie niszczył kultury, tradycji i wiary – powiedział kapłan.
Podczas centralnych uroczystości w Alejach Ujazdowskich, gdzie 78 lat temu zginął hitlerowski zbrodniarz, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk przypomniał, że śmierć „kata Warszawy” była wyrazem umiłowania przez Polaków wolności, którą wraz z wybuchem II wojny światowej tak brutalnie im odebrano:
– Jak co roku gromadzimy się w tym miejscu, aby oddać hołd żołnierzom Armii Krajowej, którzy w imieniu Polskiego Państwa Podziemnego wykonali wyrok śmierci na niemieckim oprawcy Franzu Kutscherze. Był to dowód na to, że Polskie Państwo Podziemne istnieje, że Polacy kochają wolność ponad wszystko oraz że w imię tej wartości gotowi są poświęcić swoje zdrowie, a nawet życie – powiedział minister Kasprzyk, w sposób szczególny dziękując weteranom, którzy wzięli udział w obchodach.
– Obecni dziś tutaj żołnierze Armii Krajowej, świadkowie tamtych dni, stanowią dla nas wszystkich wzór poświęcenia, odwagi, honoru i tego wszystkiego, co nazywamy patriotyzmem. Dla Was, czcigodni Weterani, patriotyzm był zawsze wyrazem miłości do wspólnoty, jaką jest naród i państwo. Oddajemy dziś hołd nie tylko uczestnikom akcji bojowej „Kutschera”, ale wszystkim żołnierzom Polskiego Państwa Podziemnego oraz wszystkim tym, którzy wówczas wierzyli, że trzeba walczyć o najświętszą sprawę: o wolność. Dziękujemy Wam, żołnierze Armii Krajowej, za to, że możemy żyć w niepodległej Polsce. Chwała Bohaterom! – zakończył szef UdSKiOR.
Tegoroczne obchody zwieńczyła ceremonia składania kwiatów przy tablicy memoratywnej w Alejach Ujazdowskich, poświęconej pamięci 300 mieszkańców stolicy rozstrzelanych przez Niemców 2 lutego 1944 roku w odwecie za śmierć Kutschery. W uroczystościach, zorganizowanych przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych oraz Społeczny Komitet Opieki nad Grobami Poległych Żołnierzy Batalionu „Zośka” i „Parasol”, udział wzięli kombatanci, w tym ostatni żyjący żołnierze batalionów AK „Zośka” i „Parasol”, przedstawiciele polskich władz i instytucji państwowych, m.in. wicemarszałek Sejmu Małgorzata Gosiewska, wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska oraz wicepremier, minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Piotr Gliński, a także żołnierze Wojska Polskiego, organizacje pozarządowe, harcerze, poczty sztandarowe i mieszkańcy Warszawy.