Previous Next Play Pause
1 2 3 4 5

Uczestnicy pielgrzymki zorganizowanej przez Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych 30 marca 2017 roku odwiedzili nekropolię z polskimi grobami z lat 1941-1947 na Górze Syjon, Bazylikę Narodzenia Pańskiego w Betlejem oraz jeden z najstarszych kościołów na świecie.


Na cmentarzu położonym na stoku Góry Syjon Weterani wraz z delegacją państwową oddali hołd spoczywającym tam Polakom - 18 żołnierzom oraz byłym jeńcom i więźniom sowieckich łagrów, którzy zmarli w drodze do Polski w latach II wojny światowej i po jej zakończeniu. Przy pomniku wzniesionym w 2006 r. złożono biało-czerwony wieniec.

 

Tu spoczywają ci, którzy do wolnej Polski nie doszli. Mieli za sobą szlak bojowy, mieli za sobą łagry, mieli też chwile chwały, bo byliśmy tu przy grobach oficerów I Brygady Legionów Polskich. Spoczywa tu między innymi odznaczony Virtuti Militari obrońca Lwowa z 1918 roku (Jan Jastrzębiec-Szpytman), jednak w tym wielkim marszu ku niepodległości pozostali tu w Ziemi Świętej (...). Nasza obecność to wyraz hołdu i swoiste ślubowanie tym, którzy do wolnej Polski nie doszli, że tak jak oni będziemy kochać Boga, ojczyznę i będziemy służyć wspólnocie wolnych Polaków - powiedział podczas uroczystości p.o. Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk. Dziękował także Weteranom za obecność przy grobach ich kolegów pochowanych w Jerozolimie.


Od was, drodzy państwo, chcemy czerpać siłę i uczyć się, jak najpiękniej można kochać ojczyznę (...). Ten nasz wspólny pobyt w Ziemi Świętej, ta nasza pielgrzymka ma podwójny wymiar rekolekcyjny w Wielkim Poście. Bo wy, weterani 2. Korpusu Polskiego, Polskiego Państwa Podziemnego, żołnierze niezłomni, najpiękniej wdrażaliście w życie chrześcijańską zasadę miłości bliźniego, bo najpierw pamiętaliście o swoich współbraciach, współobywatelach, a dopiero potem o sobie.

Na cmentarzu na stoku Góry Syjon poza Jastrzębcem-Szpytmanem pochowany jest m.in. mjr Karol Krzewski, legionista I Brygady, a także literat i publicysta. Polskie groby przypominają też, że zmarli w Jerozolimie pochodzili głównie z Kresów II Rzeczypospolitej; odwiedzający je pielgrzymi mogli przeczytać, że pochowani urodzili się m.in. we Lwowie, Stryju czy Tarnopolu.


Wcześniej uczestnicy pielgrzymki odwiedzili Wieczernik i Bazylikę Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny na Górze Syjon - najwyższym punkcie starożytnej Jerozolimy. Sam Wieczernik to niewielka sala, w której według tradycji i źródeł pisanych odbyła się ostatnia przed jego ukrzyżowaniem wieczerza Chrystusa z uczniami. Do przełomu XIX i XX wieku sala była w posiadaniu muzułmanów. Do tego czasu żaden chrześcijanin nie mógł przekroczyć jej progu. Obecnie Wieczernik jest pod zarządem żydowskim. Dzięki Janowi Pawłowi II, który jako pierwszy papież od czasów św. Piotra celebrował tam mszę w marcu 2000 r., możliwe jest odprawianie mszy, ale tylko raz w roku w Wielki Czwartek.

Aby odwiedzić jeden z najstarszych kościołów na świecie, Bazylikę Narodzenia Pańskiego, pielgrzymi musieli przejechać przez zabudowaną wysokim murem granicę. Betlejem jest na terenie Autonomii Palestyńskiej. Bazylikę zbudowano nad grotą, w której według tradycji chrześcijańskiej narodził się Jezus Chrystus. Od dwóch lat bazylika jest odnawiana między innymi dzięki współfinansowaniu przez polski MSZ.

Na zakończenie kolejnego dnia wizyty pielgrzymi odwiedzili Nowy Dom Polski, który wybudowano w Jerozolimie m.in. dzięki wsparciu żołnierzy Samodzielnej Brygady Strzelców Karpackich i uchodźców z ZSRS. Prowadzony przez siostry elżbietanki dom położony jest w ortodoksyjnej dzielnicy miasta. Mogą w nim znaleźć schronienie pielgrzymi - głównie Polacy - przybywający do Jerozolimy ze wszystkich zakątków świata. Po mszy odprawionej w znajdującej się tam kaplicy delegacja złożyła biało-czerwony wieniec przed tablicą upamiętniającą żołnierzy brygady karpackiej.