W Muzeum Armii Krajowej w Krakowie już po raz trzeci wręczone zostały nagrody im. gen. dyw. Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego. W uroczystości, która odbyła się w sobotę, 1 lutego br., udział wziął Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk.

Tegoroczne wyróżnienia wręczono w ośmiu kategoriach, wpisujących się w etos kawalerzysty, którego reprezentantem był patron nagrody. Wśród wyróżnionych znaleźli się m.in. prezydent Krakowa Jacek Majchrowski (kat. „Nauka”), 15. Giżycka Brygada Zmechanizowana im. Zawiszy Czarnego (kat. „Jednostka wojskowa”) oraz dowódca 18. Dywizji Zmechanizowanej im. gen. broni Tadeusza Buka gen. dyw. Jarosław Gromadziński (kat. „Żołnierz”). Nagrody wręczono także w kategoriach związanych ze sztuką. Wyróżniony został reżyser Grzegorz Gajewski (kat. „Film”), szef sztabu 1. batalionu zmechanizowanego Szwoleżerów Mazowieckich mjr Piotr Półbratek (kat. „Popularyzator”) oraz Marian Stefański (kat. „Sztuka”). Najlepszym dziennikarzem okazała się Urszula Żółtowska-Tomaszewska, zaś w kategorii „Społeczność” zwyciężyła gmina Adamów, którą reprezentował wójt Karol Ponikowski.

Podczas uroczystości gen. Jarosław Gromadziński odczytał list od ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. Okolicznościowe przemówienie wygłosił Szef UdSKiOR Jan Józef Kasprzyk.

– W etosie kawalerzysty jest wszystko to, co powinno być obecne w życiu publicznym Rzeczypospolitej i dlatego tak cenne jest, że ci, którzy dzisiaj otrzymali to wyróżnienie, czynią tak wiele, aby to, co charakteryzuje kawalerzystę, było obecne w przestrzeni publicznej w różnych dziedzinach. Myślę tutaj o etosie służby. Jest to rzecz, która była zupełnie oczywista dla pokolenia generała Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego. Ci, którzy starają się, aby we współczesnym życiu publicznym przywrócony został etos służby, realizują to, co ich poprzednicy w okresie międzywojennym – powiedział Szef Urzędu, zwracając się do wyróżnionych.

– Kawalerzysta to człowiek odważny, który nie boi się przeszkód, który, jak mówił Major Henryk Dobrzański, „rzuca serce za przeszkodę”. Dzięki Państwu przywracany jest w sferze publicznej etos kawalerzysty, a tym samym etos człowieka, który służy, jest odważny, przerzuca serce za przeszkodę, dla którego wartością jest życie wspólnoty, a nie tylko życie osobiste – ocenił minister Kasprzyk.

Tuż przed rozpoczęciem gali w Muzeum AK uczestnicy wydarzenia przeszli na pobliski Cmentarz Rakowicki, by złożyć kwiaty na grobie gen. Wieniawy-Długoszowskiego, który spoczywa w kwaterze żołnierzy Legionów Polskich.

Organizatorem uroczystości była Federacja Kawalerii Ochotniczej.

–

Nagroda im. gen. Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego została ustanowiona, aby wyróżnić osoby, instytucje i społeczności, które swoją pracą i twórczością promują historię polskiej jazdy i ideały przyświecają przedwojennej kawalerii. Przyznawana jest za dokonania w roku ubiegłym, wyjątkowo może zostać przyznana za całokształt działalności.

Nagroda nosi imię najsłynniejszego polskiego kawalerzysty – gen. Bolesława Wieniawy-Długoszowskiego. Jest on symbolem kawalerii, przedwojennego fasonu i fantazji. Generał dywizji Wojska Polskiego, dyplomata, osobisty adiutant Józefa Piłsudskiego, poeta, lekarz medycyny, tłumacz, dziennikarz, wojskowy, artysta. W swoim życiorysie łączył szereg aktywności – od artystycznych przez dyplomatyczne do wojskowych i to właśnie wszystkie one zawarte są w nagrodzie Jego imienia.