W 106. rocznicę odzyskania Niepodległości po raz 22 ulicami Gdańska przeszła Parada Niepodległości, którą od samego początku organizuje prezes Stowarzyszenia SUM, obecnie Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Lech Parell. W tym roku w biało – czerwonym pochodzie miłość do Niepodległej manifestowało ok. 25 tys. gdańszczan.

Gdańska Parada Niepodległości tradycyjnie zaczęła formować szyk na Podwalu Staromiejskim, skąd wyruszyła o godz. 10.30, prowadzona przez szczudlarską ekipę aktorów Teatru GAK w biało - czerwonych strojach. Sygnał do wymarszu dał dzwon “Pokój i Pojednanie”, największy w kościele św. Katarzyny, rozkołysany przez dzwonników z Bractwa św. Katarzyny. Przed paradą rozdano ok. 4,5 tysiąca flag i kotylionów. Przemarsz przeszedł ulicą Rajską, następnie Korzenną, przecinając w drodze na Drogę Królewską Targ Drzewny z pomnikiem króla Jana III Sobieskiego.

Biało - czerwona

Po drodze, idące w paradnym szyku, niezwykle różnorodne grupy, pozdrawiali widzowie: gdańszczanie, Pomorzanie i turyści, w większości wyposażeni w biało - czerwone flagi (przed marszem rozdano ich prawie 4,5 tys.), często przybyli całymi rodzinami. W szyku przemarszu wypatrzeć można było cały przegląd historii Polski w wykonaniu grup rekonstrukcyjnych, również z towarzyszeniem zabytkowych pojazdów, a także np. delegacje szkół i uczelni. Na trasie parady, w kilku miejscach odbywały się mini występy muzyczne chórów śpiewających pieśni patriotyczne i zespołów ludowych. W oficjalnych wystąpieniach szczególnie wybrzmiała rola wspólnoty (od sąsiedzkiej po narodową) i patriotyzmu w czasach ogromnej polaryzacji i wojny po drugiej stronie granicy. Gdańsk w paradzie oficjalnie reprezentowała prezydent Aleksandra Dulkiewicz i jej zastępcy Emilia Lodzińska oraz Piotr Grzelak. W tradycyjnych strojach rajców przeszli: przewodnicząca Rady Miasta Gdańska Agnieszka Owczarczak i bardzo liczne grono radnych.

 Parada Niepodległości w Gdańsku. Foto: Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Na Długim Targu

Parada dotarła na Długi Targ, pod scenę ustawioną przy Zielonej Bramie. Powitały ją tutaj połączone śpiewające zespoły - Gdański Chór Nauczycielski i Chór Scherzi Musicali z XIX Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku pod dyrekcją Darii Polanowskiej. Wśród zebranych pod sceną widzów wolontariusze Fundacji Hospicyjnej rozdali 2 tysiące śpiewników z tekstami pieśni patriotycznych, tak by każdy mógł śpiewać z chórzystami. Chętni mogli wesprzeć przy okazji Fundację datkiem do puszki.
Uczestników wydarzenia na Długim Targu jako pierwszy powitał Lech Parell, Szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, prezes zarządu Stowarzyszenia SUM, które jest głównym, obok Miasta Gdańska, organizatorem parady. Towarzyszyli mu gospodyni wydarzenia Aleksandra Dulkiewicz - prezydent Gdańska, Agnieszka Owczarczak - przewodnicząca Rady Miasta Gdańska, Beata Rutkiewicz - wojewoda pomorska oraz Mieczysław Struk - marszałek województwa pomorskiego.

- Spotykamy się tutaj dlatego, że jesteśmy patriotami, dlatego że łączymy przyszłość naszą i następnych pokoleń z Polską. Zależy nam na niej, chcemy by była zamożna, silna i niepodległa na następne tysiąc lat - mówił m.in. minister Lech Parell.

 - Jest tu dziś wielu ludzi młodych, na pewno wielu z Was będzie szukało swojego szczęścia także zagranicą. Gdziekolwiek nie pojedziecie, zawsze będą Was pytać “Skąd jesteś?” Od tego pytania nikt nie ucieknie. Wtedy odpowiecie (mam nadzieję, że z dumą), że jesteście z Polski, z Gdańska. Dziś mówienie o patriotyzmie jest ważniejsze niż kiedykolwiek wcześniej, ponieważ nasze społeczeństwo jest podzielone jak nigdy.

Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych i prezes Stowarzyszenia SUM Lech Parell, organizator Parady Niepodległości. Foto: Grzegorz Mehring/gdansk.pl

Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska dodała, że najbardziej cieszy ją las biało - czerwonych flag sięgający daleko za Fontannę Neptuna.

 - Kiedy szliśmy dziś przez nasze miasto, uśmiechaliśmy się do siebie, nawet nie znając się. Czy tylko 11 listopada nasz Gdańsk, nasze Pomorze i Polska może być taka uśmiechnięta? Wiadomo, że się różnimy, ale to, czy będziemy tworzyć wspólnotę, w której będzie miejsce dla każdego, zależy od postawy każdej i każdego z nas.

Marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk przypomniał, że podczas parady nie wspominamy tylko czasów tworzenia niepodległości, ale zadajemy sobie dziś pytanie, co znaczy niepodległa, co znaczy mój patriotyzm, jaka jest moja odpowiedzialność za ojczyznę.

 - Przychodząc dziś na tę manifestację, z dziećmi, pokazujemy, że jesteśmy Polakami, że liczy się nasza ojczyzna, że chcemy teraz i zawsze jej bronić. Niech żyje Polska i Polacy!
Po zakończeniu oficjalnych przemówień odśpiewano Hymn RP, a później w niebo wzbiło się stado gołębi symbolizujących pokój. Ptaki zapewnił Pomorski Związek Gołębi Pocztowych w Gdańsku.

Wspólne zdjęcie

Zwieńczeniem gdańskich uroczystości było wspólne zdjęcie uczestników Gdańskiej Parady Niepodległości, wykonywane rokrocznie z Zielonej Bramy specjalistycznym aparatem o obiektywie zapewniającym tak dużą rozdzielczość zdjęcia, że każdy może się na nim odnaleźć - wśród tysięcy pozujących. Uroczystość zakończył koncert wspólnie odśpiewanych pieśni patriotycznych i koncert na carillon i trąbkę, w wykonaniu Moniki Kaźmierczak (trąbka) i Konrada Krajewskiego (trąbka). W programie m.in. Hymn RP oraz utwory patriotyczne, w tym Fryderyka Chopina i Stanisława Moniuszki.

Wszystkie zdjęcia: Grzegorz Mehring/gdansk.pl