25 marca 2019 r. Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk wziął udział w uroczystości w Pałacu Prezydenckim, podczas której Prezydent RP Andrzej Duda uhonorował odznaczeniami państwowymi osoby, które podczas II wojny światowej udzielały pomocy współobywatelom żydowskiego pochodzenia.
Wręczenie Orderów Polonia Restituta polskim "Sprawiedliwym" zakończyło obchody, świętowanego w tym roku już po raz drugi, Narodowego Dnia Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką. Decyzją Prezydenta, za bohaterską postawę i niezwykłą odwagę wykazaną w ratowaniu życia Żydom podczas II wojny światowej, za wybitne zasługi w obronie godności, człowieczeństwa i praw ludzkich Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, odznaczeni zostali:
- Magdalena CEGŁOWSKA
wraz z rodziną ukrywała Mindlę Binsztok
- Anna GAWŁOWSKA
wraz z członkami swojej rodziny: Janem i Marią Kuś, pomagała w ukrywaniu Ericha Gottschalka oraz sześciu innych osób poszukiwanych przez władze niemieckie
- Wanda HADRYSIAK
od 1943 r. ukrywała dziewczynkę żydowską Marię Polanowicz
- Zofia HOŁUB
opiekowała się małoletnią Sabiną Kagan
- Danuta KUROWSKA
w gospodarstwie we wsi Czarlona ukrywała wraz z rodziną siedmiu Żydów
- Jan KUŚ
rodzina Państwa Kusiów, podczas wojny ukrywała siedem osób poszukiwanych przez władze niemieckie w tym Ericha Gottschalka
- Leontyna LEŚNIEWICZ
w rodzinnym gospodarstwie pomagała w ukrywaniu żydowskiej dziewczynki o imieniu Sara
- Pelagia MALECKA
wraz z rodzicami, członkami Armii Krajowej, ukrywała w gospodarstwie Felicję Raszkin vel Raszkies
- Janina ORCZYK
w domu w Warszawie ukrywała, razem z rodziną, dziewięć osób narodowości żydowskiej
- Teresa PARCZEWSKA-SKULIMOWSKA
w gospodarstwie w Kolonii Sławatycze ukrywała w skrytce rodzinę Grynszpanów
- Romuald PARCZEWSKI
w gospodarstwie w Kolonii Sławatycze ukrywał w skrytce rodzinę Grynszpanów
- Wanda PIASECKA
w swoim warszawskim mieszkaniu, wraz z rodzicami, ukrywała trzynaście osób narodowości żydowskiej
- Bazylina RUTKOWSKA
po likwidacji getta w Kołomyi w 1942 roku ukrywała Dorę Shenzer
- Teresa SIEMBORSKA
wraz z rodziną ukrywała Tuwię Lewińskiego
pośmiertnie
- ks. Antoni CZARNECKI
jako wikary w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych ukrywał Żydów z warszawskiego getta
- Anna DAJTROWSKA
razem z mężem Andrzejem oraz córkami Leokadią i Marią ukrywała w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- Andrzej DAJTROWSKI
razem z żoną oraz córkami Leokadią i Marią ukrywał w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- Jadwiga DUDZIEC
żołnierz Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, ukrywała Żydów w swoim mieszkaniu oraz dostarczała broń żydowskim partyzantom
- Piotr GOŃ
w swoim domu rodzinnym ukrywał Mordka Szlama, aresztowany przez Gestapo nie przyznał się do ukrywania żydowskiego dziecka
- Franciszek JAROSZ
wraz z członkami swojej rodziny oraz Stanisławą Liptak udzielił schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Jan JAROSZ
wraz z członkami swojej rodziny oraz Stanisławą Liptak udzielił schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Maria JAROSZ
wraz z członkami swojej rodziny oraz Stanisławą Liptak udzielił schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Leokadia KAWALEC
z domu Dajtrowska. Rodzina Państwa Dajtrowskich ukrywała w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- Anatoliusz KWARCIAK
razem z członkami swojej rodziny uratował piętnastu uciekinierów z getta w Dubnie na Wołyniu
- Feliks KWARCIAK
razem z członkami swojej rodziny uratował piętnastu uciekinierów z getta w Dubnie na Wołyniu
- Stanisława LIPTAK
rodzina Państwa Jaroszów udzieliła schronienia, w swoim gospodarstwie w Stańkowej, siedemnastu osobom pochodzenia żydowskiego
- Bronisława PLIŚ
żołnierz Armii Krajowej, uratowała ocalałe z pogromu dziecko Chanę Weiss
- Stanisław POKORSKI
żołnierz Związku Walki Zbrojnej – Armii Krajowej, w rodzinnym gospodarstwie ukrywał Henryka Prajsa, podoficera 3. Pułku Szwoleżerów Mazowieckich w Suwałkach
- Lucyna ROGOWSKA
udzielała schronienia rodzeństwu Ryfce i Anczelowi Szusterom
- Leopold SOCHA
przez ponad rok udzielał pomocy Żydom ukrywającym się w kanałach podczas akcji likwidacji getta lwowskiego
- Jadwiga SOLECKA
ukrywała Marlenę Wagner
- Stanisław SOLECKI
ukrywał Marlenę Wagner
- Maria TOMASZCZYK
z domu Kuś. Rodzina Państwa Kusiów, podczas wojny ukrywała siedem osób poszukiwanych przez władze niemieckie w tym Ericha Gottschalka
- Jan ULIASZ
ukrywał Chanę Wiess
- Józefa ULIASZ
ukrywała Chanę Wiess
- Maria WĘGIERSKA
z domu Dajtrowska. Rodzina Państwa Dajtrowskich ukrywała w swoim gospodarstwie dwie rodziny pochodzenia żydowskiego, w sumie osiem osób
- ojciec Ludwik WRODARCZYK
w parafii św. Jana Chrzciciela w Okopach przyjął do pracy jako organistę Benedykta Halicza oraz ukrywał dwóch braci zbiegłych w czasie likwidacji getta w Rokitnie
Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką został ustanowiony z inicjatywy Prezydenta Andrzeja Dudy. Prace nad ustawą zostały zainicjowane w październiku 2017 roku, podczas uroczystości z okazji 75. rocznicy powstania Rady Pomocy Żydom „Żegota” przy Delegaturze Rządu RP na Kraj. Uchwalona przez Parlament zdecydowaną większością głosów ustawa, podpisana przez Prezydenta Andrzeja Dudę 20 marca 2018 roku, stanowi symboliczne uhonorowanie Rodaków, którzy aktywnie przeciwstawili się zbrodniczym planom III Rzeszy Niemieckiej, spiesząc na ratunek ofiarom Zagłady. Wybrana na dzień obchodów data – 24 marca – jest symboliczna. To właśnie tego dnia w 1944 roku dokonano egzekucji na rodzinie Ulmów. Niemiecka żandarmeria zamordowała wówczas Józefa Ulmę, jego ciężarną żonę Wiktorię i sześcioro ich małoletnich dzieci oraz ośmioro ukrywanych przez nich Żydów: Gołdę Grünfeld, Leę Didner z córeczką oraz Saula Goldmana i jego czterech synów.
Inicjatywa ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci Polaków Ratujących Żydów nawiązuje do dzieła rozpoczętego blisko 10 lat temu przez śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który podczas przyznawania odznaczeń 53 Sprawiedliwym wśród Narodów Świata, podkreślał rolę, jaką tysiące Polaków – często bezimiennych lub nie posiadających tytułu „Sprawiedliwego”, nadawanego przez izraelski Instytut Yad Vashem) odegrały w tamtym dziele braterstwa, ratowania przyjaciół Polski, która istniała przed II wojną światową, w której obok siebie mieszkały różne narodowości, ale przede wszystkim mieszkali między sobą Polacy i Żydzi. Przypomnienie znaczenia polskiego sprzeciwu wobec Holocaustu i wiedzy o pomocy niesionej ludności żydowskiej przez Polaków podczas II wojny światowej, której symbolem stała się męczeńska rodzina Ulmów, jest zaszczytnym obowiązkiem nas wszystkich wobec naszych przodków. Narodowy Dzień Pamięci Polaków Ratujących Żydów pod okupacją niemiecką, wpisany już na stałe w kalendarz ważnych wydarzeń w naszym kraju, stanowi do tego doskonałą okazję.